Autor |
Wiadomość |
<
Paringi
~
Matt i Caroline
|
|
Wysłany:
Pon 16:14, 07 Lip 2014
|
|
|
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Matt i Caroline
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Czw 11:57, 31 Lip 2014
|
|
|
Dołączył: 11 Cze 2014
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
O, jak ja ich lubiłam.
Ich związek nie był specjalnie ważny dla fabuły, nie miał "nadnaturalnego wątku" w tle (a jeżeli już, to dopiero w drugim sezonie, kiedy Caroline stała się wampirem), a mimo wszystko zaliczam go do jednych z moich ulubionych. Ich relacja była taka normalna, bez większych komplikacji...Uwielbiam scenę, gdzie Caroline śpiewa dla niego. Ogółem uwielbiam większość ich scen. Szkoda tylko, że Matt nie potrafił zaakceptować jej wampiryzmu (ba - wcześniej ją nawet zdradził) i w ostateczności nie byli już razem. Ten związek chyba najlepiej na Caroline działał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 13:07, 31 Lip 2014
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2014
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
mój ulubiony z paringów Caroline znaczy Forwooda też lubiłam, ale to było zanim uderzyła jej sodówka bo zainteresował się nią 1000letni morderca-pedofil (bo jednak, w porównaniu z nim to ona jeszcze dzieckiem była)
Okres Maroline to okres w którym polubiłam blondynkę, naprawdę mocno. Byli razem słodcy, ale faktem jest, że wampirza Caroline nie pasowała już do Mattiego, który pragnie normalnego, bez-wampirzego towarzystwa, życia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|